środa, 8 sierpnia 2012

Środa 8 sierpnia

Dzisiaj rano kadra zaprosiła wszystkich uczestników obozu nad jezioro ... jednak nawalił nam ratownik ... dlatego z kąpieli nic nie wyszło ... a do tego zaczął padać deszcz ...  czyli kompletna klapa.Chcąc się schować od deszczu udaliśmy się do stołówki.Tam przywitała nas nasza kadra przebrana w komiczne stroje pirackie ... Zaciekawieni usiedliśmy czekając na to co się dalej stanie. Okazało się ,że my też jesteśmy piratami dwóch statków i mamy stoczyć bitwę na ... makarony ... (kolorowe pianki do pływania).Śmiechu było co nie miara ... a wygrani są chyba wszyscy ... bo nikt nie czuł się przegranym.
Natomiast po obiedzie przyjechali do nas panowie którzy zorganizowali nam park linowy. Można było się w nim wspinać oraz piąć po linach ... Obecnie wszyscy są bardzo zmęczeni dzisiejszymi przeżyciami i z niecierpliwością czekają na kolejny dzień ... Ciekawe co nam przyniesie :)

1 komentarz:

  1. Dzięki za wpis i za przyszłe wpisy ;) dobrze wiedzieć co się dzieje i co robią dzieciaki. Jak będzie szansa i możliwości to wklejcie parę zdjęć. Pozdrawiam. Tata D. z 77.

    OdpowiedzUsuń